Opis
To duet, który nie powinien działać, ale działa genialnie. Słodycz i głębia śliwki spotyka się z orzeźwieniem mięty. Niby stare, a jakby nowe. Niby znane, ale totalnie zaskakujące. Czym to jest? Powidła, jak robiła babcia, tylko z nutką nowoczesności. Gęste, ciemne, bez pośpiechu Z naturalną miętą – nie olejkiem, nie esencją – tylko liściem z ogrodu Do czego? – do świeżej chałki z masłem lub wiejskiego chleba – jako baza pod pieczone mięsa (zwłaszcza dziczyznę) – do serów, szczególnie pleśniowych i twardych – na herbatnik, naleśnik, gofra – dla szefów kuchni i dziadków tradycji jednocześnie. Powidła z miętą – dla tych, którzy lubią tradycję z lekkim uśmiechem.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.