Opis
Kapusta pekińska – chrupka, lekko pikantna, pełna życia. Marchewka – dla koloru, słodyczy i struktury Chili – z umiarem, żeby rozgrzać, nie wypalić. Czosnek, imbir, odrobina sosu rybnego – balans tradycji i odwagi. Dlaczego warto? – bo to fermentacja, która dba o Twoje jelita i smak – bo kimchi to nie moda – to zdrowie w najpyszniejszej formie – bo można je jeść łyżką, bez żadnych dodatków – tak jest dobre – bo na kanapce z boczkiem to już zupełnie inny wymiar śniadania. Z czym gra najlepiej? Do ramenu, makaronów, pierożków. Na kanapce z jajkiem, pasztetem, serem albo mięsem. Do jajecznicy – serio, spróbuj! Do miski z kaszą, warzywami i sosem orzechowym. Jako kwaśny, pikantny kontrapunkt do tłustego mięsa – cudo! To kimchi dla tych, którzy lubią konkrety. Kiszonka, która nie udaje koreańskiej restauracji, tylko robi ferment jak trzeba – z sercem, smakiem i przekonaniem.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.